Tak właśnie. Blog założony, widownia według statystyka istnieje, a treści brak ;) Śpieszę więc donieść, że czynnie udzielam się jako copywriter, a że zleceń sporo to i z czasem kiepsko. Niebawem jednak pojawi się tu fantastyczny, nowy przepis na czekoladowe babeczki - palce lizać :) I znajdzie się na niego czas. Zapewniam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz